William Shakespeare, Akt I. Scena I, [w:] tenże, Żywot Timona z Aten, przeł. Maciej Słomczyński, Wydawnictwo Literackie, Kraków 1986, s. 8-27.
i Kupiec.
do wszystkich przybyłych; podchodzi do niego Wysłannik
Ventidiusa. Jest także
Wchodzi Stary Ateńczyk.
Wiesz, że cię znam. Przecież nazwałem cię po
imieniu.
To prawda, jeśli prawo skazuje na śmierć za coś,
czego nie da się dokonać.
Piękniej trudził się ten, który zrobił malarza,
a przecież jest on tylko paskudztwem.
Twoja matka i ja jesteśmy jednej rasy. Kim jest ona,
jeśli jestem psem?
Skoro ją tak lubieżnie pojąłeś, zatrzymaj ją za swe
trudy.
Mniej niż otwarte postępowanie, za które nikt nie
rzuci nawet miedziaka.
Więc kłamiesz. Spójrz na swe ostatnie dzieło,
w którym zmyśliłeś, że jest on godnym człowiekiem.
Tak; jest godny ciebie i opłacenia twej pracy.
Ten, który lubi, by mu schlebiano, godny jest swego
pochlebcy. Niebiosa, gdybym był wielkim panem!
To co Apemantus czyni dziś: z całego serca
nienawidziłbym wielkiego pana.
Za to, że rozum mój nie wpadł w gniew i pozwolił
mi zostać wielkim panem. Czy nie jesteś kupcem?
Niech cię handel zgubi, jeśli nie sprawią tego
bogowie!
Handel jest twym bogiem i niech cię bóg twój
zgubi!
Wchodzi dwóch Panów.
Tak, by ujrzeć, jak mięsiwo wypełnia łotrów, a wino
rozgrzewa głupców.
Trzeba było jedno życzenie zachować dla siebie,
gdyż nie mam zamiaru życzyć ci zdrowia.
Nie uczynię niczego na twą prośbę. Skieruj ją do
swego przyjaciela.
William Shakespeare, Żywot Timona z Aten, przeł. Maciej Słomczyński, Wydawnictwo Literackie, Kraków 1986.
Plik zabezpieczony
Typ: application/pdf
Rozmiar: 59.00 MB
William Shakespeare, Akt I. Scena I, [w:] tenże, Żywot Timona z Aten, przeł. Maciej Słomczyński, Wydawnictwo Literackie, Kraków 1986, s. 8-27.
Żywot Timona z Aten
Tytuł ujednolicony pol.
Tytuł ujednolicony oryg.
Timon of Athens
Źródło skanu
Biblioteka Uniwersytetu Warszawskiego