William Shakespeare, Akt I. Scena 1, [w:] Antoniusz i Kleopatra, przeł. Jerzy Limon, Władysław Zawistowski, Tower Press, Gdańsk 2000, s. 6-8.

<title type="main">Antoniusz i Kleopatra Antoniusz i Kleopatra William Shakespeare Autor przekładu Limon, Jerzy (1950-2021) Zawistowski, Władysław (1954-)
AKT I
Scena pierwszy Aleksandria; komnata w pałacu Kleopatry Wchodzą Demetriusz i Filo. FILO Tak, ale starcze zaćmienie umysłu Naszego wodza wykracza już poza Wszelkie granice. Jego mężne oczy, Które nad ciżbą bitewną błyszczały Niczym wzrok Marsa zbrojnego, tak teraz Blask swój straciły, że całą uwagę Kierują w stronę ciemnoskórej twarzy. Zaś serce mężne, które pośród bitew Tak mocno biło, że na jego piersi Zerwać rzemienie zbroi potrafiło - Teraz tak zmiękło, że już nie panuje Nad sobą, będąc zaledwie wachlarzem, Który uśmierza żądze Egipcjanki. Fanfary. Wchodzą Antoniusz, Kleopatra i jej dwórki, orszak wraz z eunuchami, którzy wachlują królową. Patrz! Oto oni! Zwróć baczną uwagę, A wnet zobaczysz, jak jeden z filarów Świata się stoczył, by stać się tej dziwki Bezwolnym sługą. Patrz tylko uważnie. KLEOPATRA Jeśli to miłość, to powiedz, jak wielka. ANTONIUSZ Kiepska to miłość, jeśli da się zmierzyć. KLEOPATRA Wyznaczę miarę, jak można mnie kochać. ANTONIUSZ Więc w takim razie musisz też wyznaczyć Nowe granice ziemi albo nieba. Wchodzi Posłaniec. POSŁANIEC Wieści dostałem z Rzymu, wielki panie. ANTONIUSZ Wieści mnie drażnią. Streść więc, o co chodzi. KLEOPATRA Nie, Antoniuszu, wysłuchaj tych wieści. A nuż twa Fulwia się gniewa; a może - Kto wie? - to Cezar gołowąs przysyła Nowe rozkazy: „Zrób to albo tamto; Weź to królestwo lub uwolnij inne; Rób, co ci każę, bo wpadniesz w niełaskę". ANTONIUSZ O co ci chodzi? KLEOPATRA Nie: kto wie? Ta sprawa Jest raczej pewna. Nie możesz tu zostać. Właśnie nadeszło wezwanie Cezara. Więc go wysłuchaj, Antoniuszu. Gdzież są Fulwii rozkazy? Czy może - Cezara? Albo obojga? Wezwać tu posłańców. Jakem królową, widzę Antoniuszu, Że się rumienisz. Tak, twa krew hołd składa Oktawiuszowi. Chyba że policzki Wstyd pokrył, bowiem cię beszta swym głosem Piskliwym Fulwia. Wołać tu posłańców! ANTONIUSZ Niech Rzym utonie w Tybrze, a łuk wielki Cesarstwa w gruzach legnie! Tu me miejsce! Marnym są prochem królestwa, zaś nasza Ziemia nie widzi różnicy pomiędzy Zwierzem i ludźmi - wszystkich karmi równo. W życiu rzecz jedna wyróżnia człowieka: Gdy dwoje złączy miłość - jak nas właśnie. To rzecz cudowna, gdy wciąż chcą być razem. To mnie tu trzyma i pod groźbą kary Chcę, by świat wiedział: nie znajdzie nam równych. KLEOPATRA Wierutne kłamstwo! A czemu się żenił Z Fulwią jeżeli jej nie kochał? Wcale Głupia nie jestem, choć tak chce mnie widzieć. Ja za to widzę, jaki jest Antoniusz, Jak zawsze... sobą. ANTONIUSZ Tyś jest mym natchnieniem. A teraz, jeśli idzie o miłości Sprawy i chwile na czułość nam dane: Czasu nie wolno marnować na spory. Ani minuta naszego żywota Nie może minąć bez jakiejś rozrywki. Jakież zabawy nas dzisiaj czekają? KLEOPATRA Wysłuchaj posłów. ANTONIUSZ Och, wstydź się, królowo Kłótliwa! Tobie ze wszystkim do twarzy: Gdy karcisz, kiedy się śmiejesz czy płaczesz. Każda namiętność w tobie się przeradza W urok niezwykły, którym świat zdumiewasz. Żadnego posła, oprócz ciebie. Dzisiaj Wieczorem sami pójdziemy do miasta, By uliczkami błądząc, obserwować Zwyczajnych ludzi. Chodź, moja królowo. Przecież pragnęłaś tego jeszcze wczoraj. (do Posłańca) Nic nie mów, proszę. Antoniusz i Kleopatra wychodzą z orszakiem. Za nimi wychodzi Posłaniec. DEMETRIUSZ Czyżby Cezara aż tak nisko cenił? FILO Gdy się zatraca w zabawie, to wówczas Ginie w nim cząstka charakteru, która Ze stanowiskiem jest mu przypisana. DEMETRIUSZ Żal serce ściska, gdyż potwierdza plotki, Jakie usłyszeć można o nim w Rzymie. Lecz mam nadzieję, że jeszcze w przyszłości Godniej się spisze. Wszystkiego dobrego. Wychodzą.

William Shakespeare, Antoniusz i Kleopatra, przeł. Jerzy Limon, Władysław Zawistowski, Tower Press, Gdańsk 2000.

Pobierz PDF książki

Typ: application/pdf

Rozmiar: 0.43 MB

William Shakespeare, Akt I. Scena 1, [w:] Antoniusz i Kleopatra, przeł. Jerzy Limon, Władysław Zawistowski, Tower Press, Gdańsk 2000, s. 6-8.

TEI XML

Typ: text/html

Rozmiar: 0.01 MB

Autor

Shakespeare, William (1564-1616)

Tytuł ujednolicony pol.

Antoniusz i Kleopatra

Tytuł ujednolicony oryg.

Antony and Cleopatra

Tytuł kolekcji

Antoniusz i Kleopatra

Tytuł przekładu

Antoniusz i Kleopatra

Rok wydania

2000

Rok powstania

1990-2000

Miejsce wydania

Gdańsk

Miejsce powstania

Gdańsk

Źródło skanu

Zbiory prywatne

Lokalizacja oryginału

Open Source Shakespeare (OSS)

Antoniusz i Kleopatra

Tytuł ujednolicony pol.

Antoniusz i Kleopatra

Tytuł ujednolicony oryg.

Antony and Cleopatra

Źródło skanu

Zbiory prywatne

Tłumacz

Limon, Jerzy (1950-2021)

Jerzy Limon (1950–2021) był szekspirologiem, pisarzem i tłumaczem, twórcą i pierwszym dyrektorem Gdańskiego Teatru Szekspirowskiego. Wspólnie z Władysławem Zawistowskim przełożył...
Tłumacz

Zawistowski, Władysław (1954-)

Władysław Zawistowski (ur. 1954) jest poetą, prozaikiem, dramatopisarzem, tłumaczem i menedżerem kultury. Wspólnie z Jerzym Limonem przełożył dwa dramaty Shakespeare’a:...